Polacy nie gęsi

Recenzja: „Muminek i Włóczykij szukają przygód”

Nie wiem, czy ten konkretnie prezent od wydawnictwa Harperkids bardziej ucieszył mnie, czy moje dziecko. Podejrzewam, że miałam większe niż on wypieki na twarzy, mogąc ponownie zanurzyć się w opowieść o największym kraszu wszystkich małych dziewczynek w latach ’90, czyli Włóczykiju.

I tak samo jak kiedyś, tak i tym razem nie zawodzi historia z Muminkami w roli głównej. Tym razem mały Muminek zazdrości Włóczykijowi dalekich podróży i postanawia wybrać się na taką podróż razem z nim, tylko po to, by przekonać się, że zachwycające piękno świata może kryć się tuż za zatoką. Opowiadanie rozczula, wzrusza i wlewa ciepło w każde serduszko, nie tylko dziecięce. Myślę sobie, że w obecnym szalonym tempie życia, w dobie głośnych i jaskrawych bajek i grających zabawek jeszcze bardziej potrzebujemy Muminków, by przypomniały nam i nauczyły nasze dzieci, że świat jest najpiękniejszy, kiedy mamy czas mu się przyjrzeć. Kiedy podziwiamy wspólnie zachód słońca albo chlapiemy się w morzu.

Serdecznie, serdecznie polecam tę książeczkę jako prezent dla znajomych dzieci i dla siebie samego. Koi i tuli do snu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *