W nasze ręce trafiły kolejne cudowne książeczki o przygodach Bluey i jej rodziny. Tak jak było w przypadku dwóch pierwszych opowiadań, chłopcy są po prostu zachwyceni. Za dnia pozwalam im oglądać bajeczki o przygodach tych niesamowitych piesków, a wieczorem przed snem wkradają się ich papierowe odpowiedniki.
Za każdym razem czy to oglądam czy czytam, jestem pod wrażeniem tego, w jak kreatywny sposób rodzice bawią się z córeczkami oraz tego jak rodzeństwo tworzy zgraną drużynę. Bajki nie są zbyt cukierkowe i przekolorowane. Pokazują trudności, z jakimi zmagają się na co dzień zarówno dorośli i dzieci oraz jak można sobie z nimi radzić.
Tym razem dostaliśmy opowiadanie “Tato-robot” oraz “Dobranoc, owocowy nietoperzu”. Pierwsze opowiadanie dotyczy sytuacji, gdy mama prosi dziewczynki aby posprzątały zabawki, ale im tak bardzo się nie chce, że decydują się wezwą TATO ROBOTA, który ma to zrobić za nie. Jednak sytuacja się komplikuje, gdy decydują się na to by TATO ROBOT zawsze za nie sprzątał. Wtedy ten dostaje “zwarcia” i postanawia wyrzucić dziewczynki jako główne źródło bałaganu. Ta bajeczka uczy, że nie można wykorzystywać innych do wykonywania naszych obowiązków, bo to jest niegrzeczne.
Druga bajeczka z kolei opowiada o dniu, gdy dziewczynki nie chcą iść spać. Tata zachęca je, by pożegnały się ze zwierzętami, które idą spać. Wtedy zauważają nietoperze, które są nocnymi stworzeniami. W tym momencie Bluey pragnie zostać właśnie nietoperzem. Gdy schodzi do rodziców, widzi tatę śpiącego z piłką. Mama opowiada jej, że przez pracę i inne obowiązki tata nie ma za wiele czasu aby spotykać się z kolegami, dlatego śni o nich. Dziewczynka również chce przeżyć swoje niesamowite przygody jako nietoperze w śnie i biegnie spać. Gdy budzi się po nocy pełnej przygód dziękuję tacie, że nimi się zajmuje. W tej bajeczce uczymy się, że nie można mieć wszystkiego, jednak zawsze istnieje jakieś rozwiązanie, żeby móc spełnić swoje marzenia, chociażby w śnie.
Z niecierpliwością czekam na kolejne bajeczki, zarówno ja jak i moi chłopcy. Warto dodać, że zostały przepięknie wydane a, że zbliża się dzień dziecka, to takie książki mogą stać się idealnym prezentem.