Jako wielbicielka romansów historycznych nie mogłam się oprzeć pokusie aby sięgnąć po „Jedną noc z księciem”.Eliza od zawsze była dumna ze swojej niezależności i miała niesamowita smykałkę do pisania intrygujących artykułów. Jednak wszystko się zmienia, gdy jej rodzina dostaje awans społeczny i musi dostosować się do warunków jakimi rządzi się socjeta. Co nie ukrywajmy, przychodzi jej z ogromną trudnością. Nie planuje szukać potencjalnego męża, woli zostać niezależną panną. Gdy naprzeciwko ich rezydencji wprowadza się książe, o którym krążą pogłoski, że wymordował cała swoją rodzinę, a dodatkowo to istny rozpustnik, dziewczyna wyczuwa temat życia i postanawia dowiedzieć się prawdy. Nagłe zainteresowanie jej osobą ze strony księcia wprawia ją w osłupienie i budzi silne emocje.Każdy z nich skrywa swoją tajemnicę. Pytanie, która jako pierwsza ujrzy światło dzienne i jak potoczą się losy tej dwójki.Przyznam, że z zaparty tchem czytałam ta historię i jestem nią po prostu zachwycona. Autorka w genialny sposób zaprezentowała nam bohaterów i opowiedziała ich historię. Ta książka na długo zostanie w mojej pamięci i mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości sięgnę po więcej książek tej autorki.Książka jest lekka i przyjemna w odbiorze, a główna bohaterka to nie jest zahukana damulka, tylko pewna siebie młoda dama, której mogłoby się wydawać nic nie jest straszne. Jeśli nie znacie tej książki, a lubicie tego typu historie, to prędko biegnijcie nadrobić zaległości.