Podczas ataku na zakon, młoda nowicjuszka uwalnia potężnego demona. Chcąc ocalić pozostałe siostry, pragnie wykorzystać jego moce do zwalczenia atakujących nieprzyjaciół. Niestety nic nie idzie po jej myśli i dziewczyna zostaje związana z duszą, która nie da się tak łatwo okiełznać. Po wiekach spędzonych w zamknięciu demon chce wreszcie odzyskać należną mu swobodę.
Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z połączeniem literatury grozy z powieścią młodzieżową. Bardzo mi ten duet przypadł do gustu, bo choć fanką horrorów nie jestem, to takie lżejsze wydanie zdecydowanie było czymś, co moja strachliwa natura jest w stanie znieść. Zestaw sprawdził się idealnie, gdyż lekkość literatury YA przeplatała się tu zgrabnie z ciężkością strachu przygotowanego dla starszego czytelnika.
Niestety co do samej historii mam odczucia mieszane. Spodobał mi się pomysł na świat przedstawiony, w którym to zakonnice i zakonnicy potrafią opanowywać demony, wykorzystując je do własnej korzyści. Niektóre sceny rzeczywiście opisane były wręcz obrazowo, tak, że poczuć można było chłód przelatującego nad ramieniem ducha. Również relacja głównej bohaterki z demonem dostarczyła mi kilku miłych momentów, gdyż ich droczenie się stanowiło idealne zobrazowanie powiedzenia: kto się czubi, ten się lubi. Czy posunę się za daleko mówiąc tu o wątku enemies to friends?
Z drugiej strony mam wrażenie, że akcja czasem toczyła się zbyt wolno, przez co traciłam ochotę na lekturę. Dodatkowo Artemizja sprawiała niekiedy wrażenie dużo młodszej, niż przedstawiła ją autorka, przez co nie polubiłam się z nią zbytnio. Postaci drugoplanowych nie ma też w książce wiele, co dla stanowić może zarówno jej zaletę jak i wadę — osobiście wolę mieć większy wybór.
Podsumowując, myślę, że książka może spodobać się grupie docelowej, gdyż stanowi ciekawą alternatywę, dla wszystkich popularnych powieści YA z elementami fantasy. Samą lekturę wspominać będę pozytywnie i szczerze polecę ją osobom szukającym małego dreszczyku, niebojących się przeczytać pozycję z trochę większą, niż zazwyczaj liczbą stron.