Assassin’s Creed: Spisek maga, to książka autorstwa Kate Heartfield, wydana przez wydawnictwo Insignis Media. Jej akcja toczy się w czasach wiktoriańskich, głównie w Anglii, Francji oraz Austrii, jednak przenosimy się również do innych państw Europy. Podróżowanie tutaj to słowo klucz, ponieważ po Europie wędruje trupa cyrkowa “Aurora”, której członkinią jest Pierrette. Dużo zwiedza również Simeon Price, dezerter, szukający prawdy i rozwiązania zagadki, którą zostawiła mu przyjaciółka Ada Lovelace – wspólna znajoma obojga bohaterów. Na łożu śmierci Ada prosi Pierrette, by odnalazła Simeona i poprosiła go, by naprawił popełnione przez nią błędy, konkretnie współpracę z tajemniczym magiem. W taki sposób drogi dwójki bohaterów się przecinają. Najpierw każde z nich działa osobno na własną rękę, jednak później łączą siły by odkryć zagadkę i powstrzymać Maga.
Dostałam tę książkę bonusowo, nie nastawiałam się na porywającą lekturę i tak też było, pewnie dlatego, że to nie do końca mój rodzaj książki. Według mnie fabuła przewidywalna, czasami trzymająca w napięciu, ale autorka daje duże podpowiedzi co do odkrycia tożsamości Maga, więc nie czyta się tego z zapartym tchem. Na plus w mojej ocenie jest brak nawiązań do samego uniwersum Assassin’s Creed, czytając nie zauważyłam żadnych wątków, które byłyby nie klarowne. Może są jakieś smaczki, które zrozumiałyby tylko osoby, które mają za sobą przejście gier z tej serii. Przyjemne również było wyważenie ilości nawiązań do historii, była ona odczuwalna, ale nie nachalna.